My mamy Vegetę, Amerykanie mają Baya. Dawno nie oglądałem tak bezsensownego gniota. Jedyne co Bay umie zrobić w swoich filmach to są tylko zdjęcia, i ciekawe ujęcia. I niestety tyle co można powiedzieć o pozytywach. Film który jest pocięty na kawałki, jest akcja , jest strzelanka , jest ten sam żenujący efekt wybuchów, który wygląda jak by strzeliła skrzynka transformatororowa, ( naprawdę nie da się zatrudnić jakiegoś gościa od efektów pirotechnicznych ???), no i oczywiście jest fabuła która do niczego nie zmierza. Efekt transformatorów bez robotów... dziękuję, ale nie. Niech mibktos odda 2h.
No tylko idź do WOT-u temat podobny.Jak się nie podoba to stul pysk,mądralo z gim bazy!