Jesli dobrze rozumiem start lotu był z ziemi bo jednej stronie słońca, wybili sie z orbity lecą w strone wenus tam nabierają rozpędu i znowu na ziemię po drugiej stronie słonca, czyli jakby na drugiej stronie orbity ziemskiej, znowu rozped i lecą w strone jowisza. Skoro przelatują przez srodek orbity ziemskiej to nie powinno tam byc słońca????? znikneło jakos na tych ich obrazkach.
Inna sprawa to budowa tego statku/satelity etc w srodku buda i na dwóch koncach budy po co??? skoro siedzi na jednym koncu w małej budce bez mozliwosci pójscia do innych?/? gdzie przyrządy do ćwiczeń???
kupa po to jest wydalana bo zawiera składniki nie trawione przez oranizm jak z tego mozna zrobic pełnowartosciowy posiłek????
moze głupie przemyślenia ale moje :)
Po pierwsze wcale nie musieli lecieć przez środek układu słonecznego. Pamiętaj że Ziemia i Wenus nie są ciągle w stosunku do siebie w linii prostej. Są przecież w ruchu na osobnych orbitach. Po prostu statek leciał po własnej wytyczonej elipsie ( podobnie jak ruch komet) "zahaczył" o Wenus i poleciał w kierunku Ziemi która znajdowała się w innej pozycji względem Wenus niż w momencie startu.
Jeśli chodzi o przejście do innych modułów statku to jest to jak najbardziej możliwe. Na początku nawet jest propozycja aby Forrest przeszedł do drugiego modułu i tam pracował, on odmawia twierdząc że nie pójdzie tam dopóki nie będzie musiał. Jeśli chodzi o kał to jest to film SF i oczywiście nie wszystko w takim filmie jest uzasadnione naukowo, choć ziarnko prawdy w tym jest ( przypominam choćby próby wykorzystania nie strawionych składników paszy wydzielonych z kału kur w fermach drobiu w USA) Oczywiście te moje wyjaśnienia to rozumowanie laika ale przecież to film SF:).
Małe sprostowanie. Ziemia i Wenus są ZAWSZE w stosunku do siebie w linii prostej. Tyle tylko że co jakiś czas na tej linii znajduje się Słońce. :)
pozdrawiam
Masz rację. Na jednej z grafik jest pokazana orbita Ziemi która krąży wokół Wenus...Spora pomyłka.
Tak samo można by się czepiać, że astronauta zamknięty w budzie przez tyle czasu a włosy w ogóle mu nie rosły?!