ale mogłoby być zdecydowanie lepiej, gdyby trwał ok. 90 minut!!! Kilka nawet dobrze zrobionych wyścigów, ale ogólnie nudny!!
Ryk silników, opary benzyny, flagi w szachownicę i absurdalne prędkości - to lubi każdy facet. Kiedy tylko akcja filmu dzieje się na torze otrzymujemy pierwszorzędne widowisko sportowe. Wszystko jest po prostu super - oldskulowe bolidy, emocje, napięcie i rywalizacja. Ale kiedy z niego schodzi, grrr, Frankie męczy...
Obok rewelacyjnych scen wyścigów (zwłaszcza wyścig w Monte Carlo i w Manzo) całą reszta flmu to nudna chałtura, do tego za długa. Ogólnie warto zobaczyć, ale tylko dla wyścigów.
i ... jeszcze romantycznie.
Ten film to duety do mety. Wyścig jest na torze i w sercach bohaterów.
Galeria nietuzinkowych postaci i brawurowa realizacja pościgów nie pozwalają oderwać wzroku od tego widowiska, zarazem... melodramatu. Zupełnie nieprzewidywalnego.
Wszyscy tu kochają:
- Yves montand kocha Evę...
2 wyścigi są pokazane genialnie: monza i monako. Można poczuc atmosfere wyscigow tamtych lat, kiedy to każdy błąd na torze był przypłacany zdrowiem, a nawet życiem. Może i wyscigu na mozy w historii f1 nie było tylko raz, jednak ten film swietnie pokazuje, ile ta stara monza ma z tą dzisiejszą wspolnego. A ma nie...
Prawie 3 godziny klasycznej Formuły JEDEN (a nie pierwszej jak czyta lektor), to wielka gratka dla miłośników tej dyscypliny. Film warto obejrzeć chociażby dla samych ujęć. Jako fan motosportu pewnie zbyt subiektywnie odbieram ten film jako dobry, ale oczarowanie ujęciami z wyścigów, klimat nadrabia te wszystkie...