Jeśli ktoś wątpi, że aktor wcielający się w Supermana potrafi odegrać rolę Jamesa Bonda z lat 70. ubiegłego wieku, niech natychmiast kupi bilety do kina na Kryptonim U.N.C.L.E., gdyż odgrywa tę rolę, moim zdaniem, bardzo dobrze, a sam film jest mieszanką emocji, na szczęście, w większości pozytywnych.
więcej