"Człowiek decyduje tylko o tym, czy zostanie zakopany, czy skremowany", mówi jeden z bohaterów filmu. I oddaje sens całej historii... Sonduje coś zupełnie nowego, że w tym tzw. nowoczesnym świecie, nowoczesnym społeczeństwie jest coraz mniej miejsca dla ludzi, a coraz więcej dla technologii... Człowiek nie ma szans.