Z życia wzięty. Prosta, realistyczna historia. Dobrze nakręcona i zagrana. No i smaczek w postaci uwczesnego małżeństwa Willis-Moore ,którzy na ekranie nie pałają do siebie zbytnią sympatią. W ogóle Willis ma tu ciekawą i do pewnego stopnia zabawną rolę,choc film oczywiście komedią nie jest. To kameralny dramat...
Film przede wszystkim broni się solidnym, nieco mrocznym klimatem lat 90. - aż chce się go oglądać właśnie z powodu uroku tamtych lat. Ale to nie jedyne jego plusy . Historia jest ciekawa - może jakoś przesadnie nie zachwyca, ale dajemy się wciągnąć w intrygę głównej bohaterki i z zaangażowaniem śledzimy kolejne...
Taki dziwny film ale dobry, trzymający w napięciu z klimatem. Wszyscy dobrze grali,
oczywiście najfajniejszą rolę i najlepiej odegraną miał tutaj Bruce Willis. Film polecam tym
którzy lubią kryminały. 7/10
typowy średniak, tyle, że z lepszą obsadą, bo normalnie to by przeleciał niezauważony, zresztą i tak większego szumu nie zrobił; nie potrafiłem się wciągnąć w tę historię, jakaś taka nieinteresująca; Moore, Willis, Keitel robią swoje, jednak szczególnie dobrze zagrany też nie jest, ale ich obecność przyciąga
Moja...
Właśnie tak powinien wyglądać dobry thriller. Aż do samego końca nie wiadomo było jak było naprawdę. Ostatni raz ten film oglądałem jakieś 20 lat temu w telewizji ale niedawno odświeżyłem go sobie bo był nadawany na Polonii 1. Oglądało mi się tak samo dobrze jak dawniej bo nie znałem dokładnie całej fabuły. Dobre role...
więcejTo drugi film Alana Rudolpha, który w życiu widziałem. Po raz kolejny reżyser zaskakuje mnie w 100% pozytywnie. Świetny scenariusz, fantastyczna praca kamery, pomysłowe ujęcia i montaż. Rudolph jest bardzo niedocenionym twórcą, mimo że wiele razy był nagradzany na festiwalach filmowych. To zupełnie niezrozumiałe, gdyż...
więcejOgólnie nie jest taki najgorszy ale nie ukrywam trochę mi się ciągnął, od chwili morderstwa, ( jak się dowiadujemy z zakończenia w samoobronie ) samo przesłuchanie trwa trochę za długo ( cały film ) ale kto co lubi, aktorsko nie najgorszy, szczegolnie Willis dobrze wypadł w roli drania ale nie ma sie co podniecać, nie...
więcejOglądałam ten film gdy byłam w którejś z klas 1-3 podstawówki u mojej babci. Wiem, że mnie
wciągnął i obejrzałam go do końca. Dzisiaj mam już 18 lat, wczoraj gdy przełączałam kanały w tv
zobaczyłam napisy końcowe, a w tle dwie małe dziewczynki bawiące się. Od razu rozpoznałam
ten film (musiał na mnie jako...