No może nie sam jest jeszcze psychol zwany kolekcjonerem choć nie wiem co kolekcjonował film dość ciekawy fabuła może być pułapki wykorzystane w filmie nie są może tak pomysłowe jak u Mr.Saw ale skupiają widza.Czego można oczekiwać po tym filmie....na pewno drugiej odsłony.
Mnie się bardzo podobał, bo w pewnym sense nowatorski i ciekawie skręcony, ale . . .
No właśnie, do przewiezienia całej gamy pułapek, benzyny, ładunków wybuchowych, linek, haków i noży potrzeba małej ciężarówki i ekipy 2-3 wykwalifikowanych ludzi do ich montażu. Nie widzę jak ten kolekcjoner mógł w kilkanaście minut tak "zaminować" cały dom, bo jak Arkin tam wchodził, to jeszcze nic nie było gotowe!
To jedyne takie logistyczne niedopatrzenie, bo Jigsaw miał całe tygodnie na budowę pułapek, w których umieszczał swoje ofiary, a wiemy dodatkowo po którejś pile, że miał jeszcze pomocników.
Tutaj natomiast dziura w scenariuszu!
Ale bardzo ciekawy i wart zobaczenia.