Nie oglądałem Star Treka,ale uniwersum Star Wars miało już tak wiele historii pisanych,graficznych.animacji i wizualnych więc jestem spokojny.

W takich czasach taki reżyser najprawdopodobniej utopi projekt w błocie.

NIe oglądałem Star treka ale.... Piszę ponieważ zirytowało mnie to ale. Po co pisać cokolwiek odnośnie czegoś czego się nie widziało??? Idiotyzm. Widziałem tego Star Treka i niestety zgadzam się w 100%. Mam wielkie obawy. Widziałem też LOST - serial Abramsa i mam jeszcze większe. Według mnie to najbardziej przeceniany reżyser ostatnich lat - tak naprawdę jest mało oryginalny, nie rozumiem zachwytów nad drugą częścią Star Treka- przecież to jakby kopia pierwszej części tylko o wiele więcej głupot.

Dokładnie, moim zdaniem to reżyser nie mający własnej wizji filmów, do tego bardzo chaotyczny- dobre pomysły miesza z kiepskimi, niezbyt dba o to, czy fabuła trzyma się kupy, bardziej skupia się na fajerwerkach i efektach. No i np. w nowych Star Trekach niezbyt dobrze dobrał aktorów, a postacie, poza Spockiem były jakieś takie papierowe, bez życia. Raczej nie sprosta legendzie ,,Star Wars".

Gorszego Star Wars niż Atak Klonów i tak nie zrobi

"Star Trek w ciemności" jest wtórny. Pierwsza część odnowy serii mi się podobała, ale ten z zeszłego roku to jeden z najgorszych star treków jakie widziałem. (jak nie najgorszy)

Co gorsze przez Episode VII mogą ucierpieć także wcześniejsze już chyba kultowe IV, V, VI część STAR WARS.
W dzisiejszych czasach BARDZO trudno zobaczyć coś ciekawego i interesującego - wychodzi sama tandeta i wszystko dla kasy.
Tylko czasem spośród wszystkich gwiazd na niebie niektóre wydają się błyszczeć jakby mocniej.

chyba nic gorszego od prequeli nie da się wymyślić, ale cholera wie, ludzie są zdolni. Ale sam fakt, że powstaje cokolwiek związanego ze SW mnie bardzo cieszy, choćby miał to być crap, DŻIZAS NOWE STAR WARSY